Sałatka z burakiem i fetą
Miniony weekend spędziłam w uroczych i błogich okolicznościach. Gdzieś w środku lasu w Borach Tucholskich, w domku na superwypasie, leniuchowałyśmy po damsku, popijając cydr i przegryzając najcudowniejsze jedzenie. To właśnie są te momenty, gdy paczki czipsów i krakersów leżą gdzieś schowane w torbach, a na…